Możliwość udziału w międzynarodowym projekcie z finałem w Nitrze sprawiła, że poznałam mnóstwo ludzi z innych krajów, którzy uczą się w szkołach o podobnej profesji.
Ciekawym dla mnie było to, że ci ludzie są tak bardzo do nas podobni, a na co dzień przeżywają takie same rozterki, jak my. Warsztaty były dla mnie prawdziwą przygodą. Nauczyłam się dużo o teatrze cieni i zobaczyłam nad czym pracują koledzy z Węgier, Czech i Słowacji.
To był mile spędzony czas, a znajomości wtedy zawarte, może zaowocują w przyszłości kolejnymi międzynarodowymi projektami.
Patrycja Kowalewska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz